Odkopie troche temat. Probowalem odblokowac HTC 500 Dual...telefon zony wiec sie przykozylem. Krok po kroku. Punkt 15 zakonczyl zywot (mam nadzieje ze nie) telefonu. Po potwierdzeniu YES, cos sie zadzialo i sluchawka sie wylaczyla. Od tego momentu nie chce stac. Podlaczenie ladowarki daje efekt migajacej diody na pomaranczowo. Telefon tak przelezal cala noc a dioda nadal miga. Kupilem druga baterie sadzac ze ori padla. Efekt ten sam.
Brak kontaktu z baza...zaden mi znany tryb odpalenia nie wzbudza nawet wibracji czy logo a tym bardziej recovery mode.
Bootloader uwalony? Jest jakas szansa aby uratowac w znosnych kosztach czy lepiej myslec o nowym telefonie dla malzonki ?