Dzień dobry,
Oto mój problem: mam LG G3 od jakiegoś czasu. Dzisiaj ni stąd ni zowąd zaciął się on na ekranie blokowania. Pomyślałem, że to pewnie tylko chwilowa "zwiecha". Telefon jednak nie reagował na dotyk, więc wyjąłem baterię i włożyłem z powrotem w celu ponownego uruchomienia. Z początku wszystko wyglądało ok (wyświetliło się logo LG i telefon zdawał się wczytywać system). Jednak urządzenie zgasło i nie reagowało na ponowną próbę włączenia (chyba. że po ponownym wyjęciu i włożeniu baterii). Podjąłem próbę hard resetu uruchamianego za pomocą kombinacji tylnych klawiszy, jednak telefon wyłączał się tak jak za każdym razem. Przeszukałem liczne fora oraz tematy i wiele osób sugeruje przy takich komplikacjach zawilgocenie telefonu. Moje urządzenie jednak nie miało styczności z wodą, więc wykluczam tę opcję. Moje obawy padają na płytę główną, co w tym wypadku jest chyba najgorszą okolicznością. Proszę zatem o radę i opinię. Pozdrawiam.