philip79

Witam. Jeśli coś źle wprowadziłem, to z góry przepraszam, bo nie piszę codziennie na tym forum. (oczywiście proszę o korektę i reprymendę niezbyt brutalną ) Z uwagi na to, że mój kochany, leciwy Samsung GT-8160, którego nie mam serca się pozbyć, został okrojony ze zbędnego badziewia, m.in google i podobnego syfu, dzięki czemu działa lepiej niż nie jeden nowy 4 rdzeniowy smartfon, bez żadnych lagów, gdzie marne 600 RAMU wystarcza do obsługi systemu (serio). Co oczywiście polecam zamiast, zamiast wydawać gruba kasę na nowe marketingowe modele, których plusem może być co najmniej większy wyświetlacz, bo co do lepiej działających (nowszych androidów są mieszane opinie, szczególnie pod katem optymalizacji), też mam szczere wątpliwości, gdyż na tym polega złodziejska metoda marketingu. Ale to to tylko moja mała opinia i dygresja, z którą zapewne nie zgodzi się wielu, szczególnie tzw gadżeciarzy, a docenią jedynie starzy tradycjonaliści. Ale nie z tym problemem piszę tutaj... Chodzi mi o zainstalowaną przeze mnie ostatnio klawiaturę swiftkey, którą bardzo lubię i chciałbym się dowiedzieć, czy jest możliwość wprowadzania głosowego, bez instalowania całego "potwora/giganta", zwanego google, którego jak już napisałem zamroziłem w całości. Mam tu na myśli, może jakiegoś komponentu/alternatywy, a nawet jakiegoś pojedyńczego elementu google (w co wątpię raczej), lub może ktoś zrobił coś niezależnego, o takim zastosowaniu. (nie muszę wspominać, że funkcja wprowadzania głosowego w "swiftkey keyboard" bez instalowania google nie działa. W ostateczności, rachubę może także wejść inna aplikacja klawiatury, która miała by możliwość wprowadzania głosowego bez konieczności google, do którego, nie ukrywam mam awersję ( pewnie nie tylko ja) Pozdrawiam wszystkich ciepło i z góry dziękuje za ewentualna pomoc.

nie ma co się tak spinać, przecież świat się nie zawalił. Wiem, że jest gorąco i trochę dogrzewa. W taki sposób zraża się ludzi do siebie i strony (zasada pierwszego wrażenia), a istnienie strony chyba nie na tym polega... a może się mylę.... Model telefonu to GT-I8160 Ale chyba w moim przypadku, kwestia raczej dotyczy systemu operacyjnego. Dziekuję, i przepraszam za ewentualny kłopot, jestem tu nowy i pewnie nie doczytałem czegoś. Niestety nie skutkuje, bo zainstalowałem nawet kilka przeglądarek, którym czyściłem ustawienia. Każda strona obsługująca https automatycznie otwiera się bez problemów na każdej przeglądarce. Przykładowo: wpisując standardowo google.pl, najczęściej domyślnie uzupełnia adres dodając na początku http, wtedy od razu wyświetla brak połączenia, nawet nie szuka. Gdy zmienię ręcznie adres na https:/www.google.pl/ strona otwiera sie automatycznie. Tak jakby wyłączona była obsługa http (tak na logike myslę) Wszystko jest ok, nie zauważyłem, żadnych innych problemów z działaniem systemu. Ps. Pewnie sie mylę, jestem laikiem w kwesti androida, ale pomyślałem, że napisze, co mi przyszło do głowy: Czy istnieje usługa odpowiedzialna za obsługę http, która np mogła zostać wyłączona lub uszkodzona?

Witam. Szukałem podobnego wątku, ale nie udało mi sie znaleźć, jeśli przeoczyłem, to z góry przepraszam. Od jakiegoś czasu w moim galaxy s2 wszystkie przeglądarki, nie otwierają praktycznie żadnych stron, nawet zwykłego google.pl. Nie ma znaczenia czy przez wifi czy siec komórkową. Problem dotyczy wszystkich przeglądarek, łącznie z domyślną. Zauważyłem jedna rzecz, strona otworzy się jedynie w przypadku gdy obsługuje https (np gdy ręcznie zmienię początek adresu, np. http/:Google na https). Pozostałe witryny http nie otwierają się, tak jakby w ogóle nie było połączenia. pozdrawiam