Na wstępie informacja dla osób węszących kolejny fappening. Wyżej wymieniona strona nie posiada kamerek wbudowanych w laptopy i telefony komórkowe. O ile część z nich zapewne celowo jest otwarta na świat, to są perełki takie jak podgląd prywatnych mieszkań i firm oraz dyskotek. Strona kataloguje kamerki z podziałem na kraje — w Polsce dostępnych jest prawie 700. Autor po prostu za pomocą Google Hackingu zebrał adresy URL do kamerek i systemów monitoringu i napisał skrypt, który weryfikuje, czy można się do nich dostać za pomocą domyślnego hasła producenta kamerki. Jeśli tak, pojawia się ona w spisie. Przeglądając stronę nie poznacie jednak dokładnego URL-a do danej kamerki — autor strony “proksuje” streaming z kamerki przez swój serwer a internautom pokazuje jedynie przybliżoną lokalizację kamerki (zapewne poprzez geolokalizację jej adresu IP)