telefon kupiony w UK jako nowy. Dmuchałem na niego i wysiadając z auta wypadł mi z kieszeni. Upadł na asfalt, na ktorym były drobne kamyki. Upadł centralnie na jeden z nich - góra telefonu. Od tamtej pory nieraz się włączy, ale zawiesi po 5 sekundach lub nie wlączy się wcale. Muszę wyciągać baterie i generalnie kombinować. Ostatnio nawet nie wykrywany jest przez komputer. Czy jest szansa na jakąkolwiek z nim komunikacją? Fon jest ubezpieczony, ale chciałbym sam coś z nim pokombinować. SE play mogę tutaj u siebie łapać nawet po 10f za używki z małymi problemami...proszę o sparcie