Witam
Mam z telefonem dosyć dziwny problem. Posiadałem zwykłego Androida 5.1, wgrałem franco kernel i przez kilka dni chodził normalnie. Dopiero po kilku dniach, jak bateria zeszła do 20%, telefon nie chciał jej ładować. Tak leciała w dół bez ładowania. Dodatkowo nie mogłem nic zrobić w telefonie. Nie miałem pulpitu, tylko status bar i trochę ekran pomigał. Przeinstalowałem system i naładowałem baterię normalnie. No więc stwierdziłem, że musi to być coś z kernelem. Zainstalowałem sobie: https://forum.xda-developers.com/nexus-4/development/rom-pure-nexus-project-layers-t3237366 i telefon po chwili sam się zresetował i jak włączył to znowu nie miałem pulpitu i mi dziwnie migał ekran. Zresetowałem i puki co śmiga jak należy.
Ktoś wie od czego zależy ten problem? Czy to przez wgranie innego kernela niż stock?